Impreza niespodzianka udała się znakomicie. Podzieliliśmy się na grupy operacyjne: Ola, Marek, Moniczka i Emilka dekorowali salę i zrobili napisy, Sławka zorganizowała posiłek i tort (ukradła zdjęcia!), a Aga dekorowała stoły i układała kwiaty – zrobiła też 40 ze styropianu (4 była panną młodą, a 0 kawalerem). Bartek zajął się sprzętem i ciężkimi pracami, a Leszek zrobił pierwszą niespodziankę przyjeżdżając z Gdańska w sobotnią noc. Cała Rodzina ściśle współpracowała i akcja została przeprowadzona w absolutnej tajemnicy. Co prawda było kilka awaryjnych sytuacji, kiedy np.Tata powiedział, że cały weekend go nie ma, bo gra na dorocznym konkursie brydża, albo Mama zaczęła kombinować, że jednak zrobi imprezę w domu i wszystkich zaprosi. Na szczęście ich plany zostały pokrzyżowane przez dzielnych agentów i udało nam się ich zaskoczyć.
Zobacz inne fotki z 40 rocznica Teściów |
Anna Bucholc prosi o komentarze:
2 komentarze:
Było pięknie....po prostu rubinowo!!!!Z niczym nie da się porównać naszych wrażeń .I słowo "dziękujemy wydaje się być zbyt wyświechtane.To jest radość ,to jest wdzięczność ,a przede wszystkim duma....że ma się takie dzieci :))))
Jakie się wychowało takie się ma kochana Teściowo ;). Aż się wzruszyłam tym komentarzem :)))
Prześlij komentarz