PRZEZ INDIE DO NEPALU I Z POWROTEM

Ten blog powstał, by na zawsze uwiecznić wspomnienia z wyprawy do Indii i Nepalu. Niepostrzeżenie stał się częścią mojego życia. W korowodzie codziennych zdarzeń i spraw do załatwienia znalazłam w końcu miejsce na odnalezienie samej siebie.



24 sierpnia 2008

Wypadek


No to mamy pierwszy wypadek. Mietek wjechał do rowu ale nikomu nic sie nie stalo.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Oby był pierwszy i ostatni!!!!!!!!!!
A szpital pana M. to był z innego powodu?
To dalej z wiatrem na ramionach i błyskiem w oku!