PRZEZ INDIE DO NEPALU I Z POWROTEM

Ten blog powstał, by na zawsze uwiecznić wspomnienia z wyprawy do Indii i Nepalu. Niepostrzeżenie stał się częścią mojego życia. W korowodzie codziennych zdarzeń i spraw do załatwienia znalazłam w końcu miejsce na odnalezienie samej siebie.



31 października 2015

Muzeum Sportu i Turystyki w Centrum Olimpijskim

No wstyd się przyznać, ale muzeum istnieje od 52r., w 2006r przeniesione do Centrum Olimpijskiego, a nas tam dopiero dziś przypadkiem zawiało. Fantastyczne miejsce - 45 tysięcy eksponatów cieszących oko i wszyscy nasi wspaniali sportowcy. W dodatku soboty to dzień wolny od opłat - cudownie, bo na ostatnim piętrze Centrum Olimpijskiego znajduje się restauracja - obiady niezbyt smaczne, a ceny z górnej półki, za to widok z damskiej toalety nieoceniony - polecam nawet Panom :)

13 sierpnia 2015

NOWA GRUZJA

Pomarszczona Babuszka w kolorowej chuście przycupnęła na betonowej ławeczce, a wokół niej wyrosły jak grzyby po deszczu potężne szklane wieżowce i hipernowoczesne technobary. Jedyne co się w Gruzji nie zmieniło to nieskazitelnie piękna przyroda i fantastyczni ludzie. W Mesti kiedyś była jedna knajpa, a teraz to takie luksusowe Zakopane. Ushguli dorobiło się kursujących regularnie marszrutek i mnóstwa hosteli, a my zamiast jeździć motorem, spędziliśmy 3 tygodnie na szpadlu w forcie Gonio szukając tajemniczej historii rzymskich legionów z Iw. n.e.



Filmik Oskara z odkrycia mozaiki


Filmik z gruzińskiej TV i moje sandały w roli głównej w 40 sekundzie :)

უნიკალური აღმოჩენა გონიოს ციხეში

Posted by Ajara Heritage - აჭარის კულტურული მემკვიდრეობის დაცვის სააგენტო on 22 lipca 2015

01 lipca 2015

Badania wraku F53.30 "Szklany" nasza przygoda życia :)



no i napisali o nas na stronie NMM o tutaj: Badania wraku F53.30 'Szklany' - Aktualności - Narodowe Muzeum Morskie

i na wp.pl w razie czego zamieszczam tekst
Tomasz Gdaniec
akt. 05.07.2015, 09:19

Sensacyjne znalezisko na dnie Bałtyku. Dzięki niemu wiadomo więcej o gdańskim handlu

Gdańscy archeolodzy podmorscy zbadali wrak XVII-wiecznego okrętu handlowego F53.30 „Szklany”. W nietkniętej ładowni znaleziono dobrze zachowane towary oraz armaty. Choć położenie wraku było znane od dwóch lat, to dopiero teraz możliwe było jego zbadanie.

Pracownicy Urzędu Morskiego w Gdyni odkryli XVII-wieczny wrak, oznaczony symbolem F53.30, podczas badań prowadzonych na wodach Zatoki Gdańskiej dwa lata temu. Na miejscu pojawili się płetwonurkowie z muzeum morskiego. Jednocześnie okazało się, że we wraku znajduje się fragment torpedy. Tym samym z badaniami trzeba było się wstrzymać do czasu jej usunięcia.

Podwodne badania wraku trwały od marca do czerwca tego roku. Brał w nim udział zespół archeologów morskich na czele z Januszem Różyckim. Towarzyszyli mu Wojciech Joński i Zbigniew Jarocki.

– Ustaliliśmy, że „Szklany” jest pozostałością statku handlowego z drugiej połowy XVII wieku i przewoził beczki ze sztabami żelaznymi i butelkami szklanymi różnych wielkości i kształtów. Butelki mają cynowe zakrętki, a na niektórych widnieją punce jednego z XVII-wiecznych gdańskich konwisarzy – mówi Wirtualnej Polsce Tomasz Bednarz, kierownik zespołu prowadzącego badania nad wrakiem.

Wiele emocji wzbudza płyn znajdujący się w zamkniętych, wydobytych butelkach. Niebawem zajmą się nim analitycy. Specjaliści chcą na podstawie badań wieku drewna ustalić wiek leżącego na dnie „Szklanego”. Na wydobytych beczkach znajdują się znaki kupieckie. Ich identyfikacja pozwoli określić skąd i jaki towar wiózł okręt. Ponadto na wraku odkryto trzy armaty o długości od 1,5 do 2 metrów, które zostały wydobyte.

- Wartość naukowa obiektu porównywalna jest z innymi wrakami badanymi dotychczas na polskim wybrzeżu Bałtyku, jak "Solen", "General Carleton of Whitby" czy "De Jonge Seerp". Jednak jedynym wcześniej badanym wrakiem z ładunkiem gdańskim był XV-wieczny "Miedziowiec", teraz dołączył do niego "Szklany", który dostarczył dodatkowych informacji o XVII-wiecznym frachcie z Gdańska – mówi dr Jerzy Litwin, dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego.

Badanie wraku jest kolejnym elementem budowy „Wirtualnego Skansenu”. Jest to projekt realizowany przez Narodowe Muzeum Morskie. Jego celem jest przygotowanie 120 trójwymiarowych modeli wraków. Obrazy będą przedstawiać faktyczny widok, nie zaś wygenerowane komputerowo tekstury. Pozwoli to osobom, które nie nurkują, zobaczyć wraki w całej okazałości. Stworzenie projektu wymaga zrobienia kilku tysięcy zdjęć każdemu ze statków.

04 czerwca 2015

Paryż pełen smaków

Paryż w nowej szacie przybrany w lody z prażonego ananasa ze świeżą bazylią i z solonym masłem karmelowym pokazał swoją lepszą twarz. Mnóstwo tu ludzi zestresowanych szybkością życia w mieście zatłoczonym bardziej niż Nowy York i Londyn. Urocze z zewnątrz mieszkanka są tak małe, że Paryżanie sami o sobie mówią: metro, boulot, dodo (metro, praca, lulu). Wersal swoim zapierającym dech w piersiach przepychem jest w dzisiejszym minimalistycznym świecie chyba bardziej oderwany od rzeczywistości niż w swoim czasie, a sam jego widok tłumaczy Wielką Rewolucję Francuską.
Sławce najbardziej podobało się spanie, lalki w muzeum Lalek i wyjazd na Pompidou (bo wyjechała:)), Monice i Emilce mała kózka i ta świetna wioska Marii Antoniny, Oli ogrody w Wersalu, a Agnieszce to, że tu znowu była...