PRZEZ INDIE DO NEPALU I Z POWROTEM

Ten blog powstał, by na zawsze uwiecznić wspomnienia z wyprawy do Indii i Nepalu. Niepostrzeżenie stał się częścią mojego życia. W korowodzie codziennych zdarzeń i spraw do załatwienia znalazłam w końcu miejsce na odnalezienie samej siebie.



23 czerwca 2014

ŚPIESZMY SIĘ KOCHAĆ...

Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą...

Śmierć jak wierny przyjaciel jest wśród nas i niepostrzeżenie okrywa naszych bliskich całunem niebytu. Wczoraj jeszcze byłeś z nami. Dziś już Cię nie ma. Każda chwila spędzona razem, każda rozmowa może być tą ostatnią. Czasami wiemy, że to już blisko, że za chwilę nie będzie już można wyjąć telefonu i zadzwonić, ale uparcie nie dopuszczamy tej myśli do siebie. Lepiej być tu i teraz, zachłannie brać każdy oddech i nie myśleć. Wyprzeć to co nieuniknione i nie zauważać śmierci, nie czuć jej oddechu i nie mieć świadomości, że jeszcze chwila i znów kogoś zabierze pozostawiając nas w smutku i żałobie. Nie potrafię się z tym pogodzić, a jedyne co mogę zrobić to żyć w pełni, na nic nie czekać tylko tu i teraz przeżyć każdy dzień, tak jakby był ostatnim dniem. To mogę zrobić w hołdzie tym, którym dni zabrakło. Żegnaj Mario -  byłeś bardzo dzielny. Gdziekolwiek jesteś ja wciąż słyszę Twój śmiech. 

Brak komentarzy: