PRZEZ INDIE DO NEPALU I Z POWROTEM
Ten blog powstał, by na zawsze uwiecznić wspomnienia z wyprawy do Indii i Nepalu. Niepostrzeżenie stał się częścią mojego życia. W korowodzie codziennych zdarzeń i spraw do załatwienia znalazłam w końcu miejsce na odnalezienie samej siebie.
16 czerwca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
eee.. grali kiepsko, sił starczyło im do 30 minuty, trochę mało jak na ten poziom rozgrywek...
Grzesiu pamiętasz, że szklanka jest do połowy pełna? Poza tym gdybyś widział wcześniejsze mecze to ciężko by Ci było uwierzyć, jak beznadziejnie można grać.
Prześlij komentarz