PRZEZ INDIE DO NEPALU I Z POWROTEM

Ten blog powstał, by na zawsze uwiecznić wspomnienia z wyprawy do Indii i Nepalu. Niepostrzeżenie stał się częścią mojego życia. W korowodzie codziennych zdarzeń i spraw do załatwienia znalazłam w końcu miejsce na odnalezienie samej siebie.



17 maja 2011

Nic nie pisałam, bo mi się nie chciało. Blog podróżniczy zamienia mi się ostatnio w filozoficzno-kryminalny. W sobotę 14 w nocy o 23:12 chłopak wybił nam szybę patrząc prosto w oko kamery - ja nie wiem co o tym myśleć. Po co to zrobił? Z zestawu trzyszybowego zbił zewnętrzną warstwę i uciekł jak zobaczył, że włącza się światło - czy ludzie naprawdę myślą, że kamery nie nagrywają w nocy? I co ja mam teraz zrobić? Szczerze mówiąc to już mi się odechciało budowy. Robota idzie jak krew z nosa, jak się na Panów patrzy to robią, jak się nie patrzy to nie robią. Spali w środku jak to się stało, więc chyba mają twardy sen, albo są strachliwi. Ech ogólnie do bani.

Brak komentarzy: