Ruszyliśmy nasze świąteczne, napakowane brzuchy na spacer w góry. Pogoda rewelacyjna, a warunki śniegowe jeszcze lepsze - trafił nam się świeży opad z nocy i chociaż śnieg był trochę ciężki to nie ma co narzekać - lanoponiedziałkowa wycieczka udała się na medal!
A ja się wybieram jutro, ale na butach. A zdjęcia bardzo ładne.
OdpowiedzUsuń