15 lutego 2009

TATRY - GRZEŚ

Tutaj nie potrzeba żadnego komentarza - trzeba zobaczyć filmik :)



Anna Bucholc prosi o komenatrze:

3 komentarze:

  1. Ale pięknie Ania - po prosty jeden wielki endorfinowy wycieczek! Nie ma to jak ski-tury. I ten bohaterski zjazd :)))
    Grzesiek w ostatnich kadrach chodzi jak pierwszy człowiek na księżycu, więc wnioskuję, że byliście nieźle zmęczeni. Ale kurcze, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko Grzesiek był zmęczony - bo wiesz, on jest teraz naszym instruktorem, a to strasznie ciężka robota ...

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak, rzeczywiście ;) Biedny Grzesiek.

    OdpowiedzUsuń